Zakładał konta na stronach internetowych, pisał ogłoszenia i oferował sprzedaż swoich organów – policjanci z Wrocławia zatrzymali niedoszłego dawcę narządów. Swoją nerkę mężczyzna wycenił na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Internetowy sprzedawca organów to 29-latek z Częstochowy.
– Zatrzymaliśmy mężczyznę, który wystawiał ogłoszenia w internetowych platformach handlowych oraz w serwisach informacyjnych. Wynikało z nich, że chce pozbyć się swoich narządów wewnętrznych – informuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.
Zamiast zarobku będzie kara
Z ogłoszeń wynikało, że najchętniej pozbyłby się swojej nerki. Wycenił ją na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Targu jednak nie dobił. Teraz trafi przed sąd. Sprzedaż organów, nawet własnych, to przestępstwo. Zgodnie z ustawą pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.
29-latka zatrzymali policjanci ze stolicy Dolnego Śląska
Źródło: tvn24.pl
Fot. shutterstock